Widok tej rezydencji olśniewa i zachwyca. Piękny, wielki dom położony nad basenem to marzenie każdego, kto choć raz śnił o zostaniu gwiazdą Hollywood. Jednak posiadłość ma mroczną przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć. To właśnie ze względu na nią dom został niedawno kupiony przez Zaka Bagansa, gwiazdę reality show o zjawiskach paranormalnych "Ghost Adventures". Zak Bagans chciał przeprowadzić badania rezydencji, gdzie doszło do jednej z najgłośniejszych zbrodni w dziejach Stanów Zjednoczonych, jednak najwyraźniej coś go wystraszyło. Doszło do tego, że bajeczną posiadłość można było nabyć już za 1,8 miliona dolarów, co w tym sąsiedztwie jest niebywałą okazją. "Piękne miejsce z bardzo mroczną historią. Panuje tu bardzo, bardzo silna energia" - ujawnił łowca duchów. Co wydarzyło się w tym domu?
NIE PRZEGAP: Będą obowiązkowe szczepienia na koronawirusa! Nie zaszczepieni mogą stracić pracę
Otóż to właśnie w tej willi przy Waverly Drive Charles Manson i jego banda 8 sierpnia 1968 roku zamordowali bogatego managera sieci supermarketów i jego żonę. Leno i Rosemary LaBianca zginęli w okrutny sposób, zadźgani nożami i innymi ostrymi przedmiotami przez Charlesa Mansona i sześciu członków jego "Rodziny", czyli krwawej sekty. Zwłoki Leno odkryto z widelcem wbitym w brzuch. Tego samego dnia wcześniej banda Mansona zamordowała żonę Romana Polańskiego, ciężarną Sharon Tate, Wojciecha Frykowskiego i trzy inne osoby. Przywódca "Rodziny" nakazał popełnienie kolejnej zbrodni, ponieważ nie był usatysfakcjonowany nie dość jego zdaniem finezyjnym przeprowadzeniem tej pierwszej. Również w domu LaBianca zbrodniarze pisali krwią ofiar na ścianach. Napisali m.in. "Śmierć świniom" i "Helter Skelter" na drzwiach lodówki. "Helter Skelter" to tytuł piosenki Beatelsów.