Wszystko dlatego, że stan Nowy Jork decyduje się znieść podatek na ubrania i buty o wartości poniżej 110 dolarów. Ponieważ miasto Nowy Jork już zdecydowało o zniesieniu swojego podatku (4.5 proc.) na te zakupy, oszczędności mogą wydać się znaczące. Stan rezygnuje z 4 procent oraz podatku 0.375, który przeznaczony jest na rozwój metropolitalnej komunikacji autobusowej i kolejowej. Dlatego za botki, które dziś kosztują np. 100 dolarów w poniedziałek powinny kosztować 91.22 dol.
W praktyce będzie wyglądało to tak, że każda liczba ubrań i par butów będzie nieopodatkowana, jeśli tylko nie przekroczy łącznej wartości 110. Możemy na przykład kupić 5 t-shirtów po 21.99 dol. i nie zapłacić podatku. Zwolnieniem objęte są jedynie ubrania i buty. Podatki nadal będziemy płacili za zegarki i biżuterię, elementy wyposażenia takie jak hełmy motocyklowe oraz wypożyczanie ubrań. Ubrania vintage będą również zwolnione od podatku jeśli osoba, która je nabywa będzie je nosić.
Stan znosi podatek od ciuchów
2012-03-30
14:00
Podobają ci się te buciki z DSW? Poczekaj parę dni. Od 1 kwietnia będą tańsze.