Endrick Torres (33 l.) od czterech lat pracował w Big Bird's Playhouse w New Springville (Staten Island). Ale zamiast opiekować się dziećmi, bezczelnie dobierał się do najmłodszych. Do pierwszej napaści miało dojść podczas jednej ze szkolnych wycieczek. Wtedy Torres zaczął obmacywać 10-letnią uczennicę. Po tym incydencie do dyrektora szkoły trafiło kolejne doniesienie, że wychowawca dobierał się do 8-latki.
Torres nie przyznaje się do winy, choć dodatkowo przechowywał w domu mnóstwo filmów o obrzydliwej treści. Jak informuje policja, kolejna rozprawa sądowa dotycząca molestowanie uczennic odbędzie się z końcem maja.