Niebezpieczne zajście miało miejsce w piątek tuż przed godz. 5 rano. Do stojącego na peronie przy West Grand Street mężczyzny podeszły trzy osoby. Według kilku znajdujących się na platformie NJ Transit świadków, najpierw doszło do ostrej wymiany zdań, następnie padły strzały... – Na miejsce szybko przybyła policja oraz pogotowie. Ofiara z ranami postrzałowymi nogi została przewieziona do szpitala. Według lekarzy, napadniętemu mężczyźnie nie zagraża już niebezpieczeństwo – poinformowała Nancy Snyder, rzeczniczka New Jersey Transit. Przedstawicielka przewoźnika dodała, że nikt inny – ani z osób na peronie ani w pociągu, który z uwagi na działania policji został zatrzymany w połowie peronu – nie został ranny. Dzięki szybkiemu przybyciu na miejsce zdarzenia, policji udało się dopaść bandziorów. Okazali się nimi dwaj mężczyźni i kobieta (ich danych personalnych nie ujawniono). Cała trójka trafiła na posterunek, gdzie do godzin popołudniowych wszyscy byli przesłuchiwani. Choć oficjalnie się tego nie potwierdza, nie jest wykluczone, że rabunek nie był jedynym motywem napaści a ofiara była upatrzona i zaatakowana na zlecenie. To jednak będzie można potwierdzić lub wykluczyć po zakończeniu śledztwa.
Strzały na stacji New Jersey Transit
2014-08-01
22:09
Sceny niczym z filmu kryminalnego rozegrały się na stacji NJ Transit w Elizabeth, nieopodal kas biletowych. Jak podaje policja z New Jersey, trzech bandziorów otworzyło ogień do stojącego na peronie człowieka. Według stróżów prawa, głównym motywem napaści był rabunek, ale nie jest wykluczone, że były i inne motywy...