Strzały w czasie referendum na Ukrainie. Kolejne miasta chcą do Rosji

2014-05-12 4:00

W niedzielę rano wznowiono walki we wsi Andrijiwka, na południe od Słowiańska. Miasto otoczyły ukraińskie siły zbrojne. - Są ofiary - powiedziała Stella Choroszewa, rzeczniczka prorosyjskich separatystów, czyli samozwańczej władzy ludowej na Ukrainie.

W niedzielę rano w obwodach donieckim i ługańskim na wschodniej Ukrainie rozpoczęły się jednak tzw. referenda w sprawie niepodległości. Zorganizowali je separatyści okupujący instytucje państwowe. Przeciwko referendum wypowiedziały się nie tylko władze Ukrainy, ale i USA oraz UE, które oświadczyły, że nie uznają wyników tego plebiscytu. Władimir Putin, prezydent Rosji, poprosił separatystów o przełożenie referendum niepodległościowego.

Zobacz też: Ludzie spaleni żywcem! Ukraina w stanie wojny z Rosją

Wiadomości Se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki