Incydent, który miał miejsce w środę po południu, wywołał panikę i z powodu początkowych obaw, że dojdzie do dalszego rozlewu krwi, policja wprowadziła szczególne środki ostrożności. Na teren kampusu natychmiast wysłano uzbrojonych oficerów, którzy ruszyli w poszukiwaniu sprawcy. Okazał się nim 21-letni Adrian Torres. Nie podano czy był również studentem North Lake College. Z relacji świadków wynika, że zabójca podszedł do Janeery Gonzalez, powiedział do niej: „Wiesz kim jestem i wiesz dobrze dlaczego tu jestem” po czym wyciągnął pistolet i strzelił do niej. Następnie uciekł. Według policji, zamknął się w uczelnianym budynku i odebrał sobie życie z tej samej broni, którą zabił Gonzalez. Najprawdopodobniej motywem zbrodni była odrzucona miłość. Rodzice ofiary oraz jej przyjaciele twierdzą, że Torres nachodził dziewczynę, nękał ją, śledził, często pojawiał się tam, gdzie była. Tymczasem ona go ignorowała i nie chciała się z nim umawiać na żadne randki. Jak mówią jej znajomi, Gonzalez nawet nie kolegowała się z Torresem. Koncentrowała się na nauce.
Strzelanina na kampusie w Teksasie. Zabójca strzelił do studentki, potem popełnił samobójstwo
2017-05-05
2:00
Znów strzelanina na terenie uczelni. Tym razem na kampusie North Lake College w Irving, na przedmieściach Dallas w Teksasie. Nie żyją dwie osoby. Jedną z nich jest sprawca, który popełnił samobójstwo po tym, jak zamordował studentkę, Janeerę Gonzalez. Najprawdopodobniej motywem zbrodni jest odrzucona miłość.