Tragedia w centrum Paryża w redakcji pisma "Charlie Hebdo". Świadek strzelaniny powiedział francuskiej telewizji iTELE, że "do budynku weszło dwóch mężczyzn w czarnych kapturach z kałasznikowami". - Kilka minut później usłyszeliśmy strzały. Potem mężczyźni uciekli z budynku - mówił świadek.
"Charlie Hebdo" to znany lewicowy tygodnik. Publikuje satyrę wymierzoną najczęściej w radykalizm religijny, nie krytykuje za to przywódców religijnych.
Zobacz też: Były wiceminister MSWiA Zbigniew R. STRZELAŁ do ludzi i UNIKNIE kary!
Ostatni satyryczny obrazek, który został opublikowany na Twitterze pisma "Charlie Hebdo", ilustrował Abu Bakra Al-Bagdadiego - lidera Państwa Islamskiego - mówiącego: "A tak w ogóle to najlepsze życzenia".
Wcześniejsze ataki na redakcję
Redakcja "Charlie Hebdo" była celem ataków już wcześniej. W 2011 roku doszło do podpalenia budynku - związane było ono najprawdopodobniej z numerem specjalnym pisma - w listopadzie 2011 "Charlie Hebdo" skomentowało wówczas wybory parlamentarne w Tunezji. Po wyborach, zwyciężyli wtedy islamiści, redakcja tygodnika nazwała się "Charia Hebdo" - "charia" to po francusku "szariat". Wtedy "redaktorem naczelnym" ogłosiła proroka Mahometa. Kontrowersyjny pomysł wywołał falę krytyki, zwłaszcza ze strony muzułmańskich środowisk we Francji.
W 2012 roku "Charlie Hebdo" opublikowało serię karykaturalnych obrazków Mahometa.