Do strzelaniny w Baton Rouge doszło, po tym jak policja otrzymała informację o podejrzanym mężczyźnie spacerującym ulicą z karabinem szturmowym w rękach. Do przybyłych na miejsce funkcjonariuszy mężczyzna otworzył ogień. Postrzelonych zostało sześciu policjantów z czego trzech śmiertelnie. Reszta rannych funkcjonariuszy przewieziona została do szpitala. Według relacji świadków strzelaniny w Luizjanie było słychać 10-12 strzałów. Na miejscu okazało się, że sprawców strzelaniny było więcej. Jeden z nich został zabity, dwaj pozostali nadal są poszukiwani. Na miejscu zdarzenia trwają również poszukiwania ewentualnych materiałów wybuchowych.
W ostatnim czasie w Stanach Zjednoczonych dochodzi do napięć na tle rasowym między społecznością afroamerykańską a policją. Po zabiciu 5 lipca 37-letniego Altona Sterlinga przez białych policjantów doszło w mieście do licznych burzliwych demonstracji przeciwko przemocy ze strony policji. Miały one miejsce także podczas weekendu, kiedy to setki osób zebrały się przed siedzibą policji.
ZOBACZ: Urządził strzelaninę w sądzie! Znów w USA giną funkcjonariusze publiczni