Dramat rozegrał się około godzinny 22:00 w niedzielę w dzielnicy Greektown(ok. 4 w nocy w Polsce), znanej z licznych kawiarni i restauracji. Mężczyzna podszedł do osób siedziących w restauracji i oddał w ich kierunku od 15 do 20 strzałów.
Na miejsce zdarzenia przybyły służby medyczne, straż pożarna i policja. Funkcjonariusze znaleźli 29-letniego sprawcę kilka przecznic od miejsca zdarzenia; doszło tam do wymiany ognia. Mężczyzna uciekł. Później znaleziono jego ciało. W tej chwili nie wiadomo, czy został zastrzelony, czy popełnił samobójstwo.
Szef policji w Toronto Mark Saunders poinformował media: - Przyglądamy się wszelkim możliwym motywom, niczego nie wykluczamy. Zastrzegł przy tym, że jest zbyt wcześnie, by przesądzać, czy był to akt terroru.