Kolejna strzelanina w USA z ofiarami śmiertelnymi w zaledwie trzy tygodnie po wstrząsających wydarzeniach jakie rozegrały się w szkole podstawowej w Newtown. W strzelaninie w Aurorze zginęły 4 osoby, w tym uzbrojony napastnik, który prawdopodobnie przetrzymywał zakładników.
Mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu z kilkom osobami. Przez kilka godzin nie chciał wypuścić zakładników. Po trwających przez ten czas negocjacjach, które nie przyniosły żadnych rezultatów, policjanci wkroczyli do środka.
Szaleniec otworzył ogień do policjantów, został zabity w wyniku postrzału. Nie wiadomo czy zginął z własnej ręki, czy od kul z policyjnej broni. Stróże prawa znaleźli w mieszkaniu ciała trzech osób. W obawie o bezpieczeństwo mieszkańców budynków gdzie doszło do strzelaniny na czas akcji zarządzono ewakuację. O strzelaninie zawiadomiła policję kobieta, którą także była więziona przez napastnika.
To już druga strzelanina w Aurorze w ciągu pół roku. 20 lipca 2012 roku 24-letni James Holmes zastrzelił 12 osób, a 58 ranił podczas nocnej premiery filmu o Batmanie "Mroczny rycerz powstaje" w kinie w centrum handlowym w Aurorze.
STRZELANINA W USA. W Aurorze napastnik ZABIŁ 3 OSOBY
2013-01-05
21:01
Masakra w USA. Trzy tygodnie po strzelanine w szkole podstawowej w Newtown, gdzie 20-letni Adam Lanza zabił 27 osób, w tym 20 dzieci, kolejny szaleniec chwycił za broń. W mieście Aurora w stanie Kolorado, tam gdzie 20.07.2012 James Holmes zastrzelił na premierze filmu o Batmanie 12 osób, napastnik wziął killku zakładników i zabił 3 osoby. Kiedy do akcji wkroczyła policja uzbrojony mężczyzna otworzył ogień do funkcjonariuszy.