Strzelanina w Waszyngtonie. Sprawca strzelał na oślep, po wszystkim zabił się w domu

i

Autor: twitter/DCPoliceDept

Strzelanina w Waszyngtonie. Sprawca celował z okna, po wszystkim zabił się w domu

2022-04-23 8:46

Horror w USA. W piątek (22 kwietnia) niedaleko budynku szkoły w zazwyczaj spokojnej, ekskluzywnej dzielnicy Waszyngtonu doszło do strzelaniny. Wg relacji świadków sprawca strzelał na oślep, raniąc w sumie cztery osoby, w tym 12-letnią dziewczynkę. Przez kilka godzin trwała na niego obława. Gdy policjanci po niego przyszli, zastrzelił się.

Do strzelaniny doszło w Van Ness, eleganckiej dzielnicy Waszyngtonu, niedaleko prywatnej szkoły przygotowującej uczniów do podjęcia nauki na uczelniach wyższych (tzw. prep school). Świadkowie mówią o odgłosach strzałów oddawanych seriami i o uciekających w popłochu ludziach. Strzały padały z okna jednego z mieszkań - podaje PAP. Jak się później okazało sprawca, 23-letni Raymond Spencer, strzelał z ustawionego w swoim mieszkaniu statywu. "Zachowywał się jak snajper" - mówił szef lokalnej policji, Robert J. Contee. Powiedział również, że w mieszkaniu mężczyzny, prócz statywu, znaleziono sześć egzemplarzy różnego rodzaju broni palnej oraz mnóstwo nabojów. "Wstępne śledztwo sugeruje, że broń została zakupiona legalnie" - informuje CBS. Sprawcę udało się namierzyć po tym, jak umieścił nagranie ze strzelaniny w mediach społecznościowych. Zdaniem śledczych wideo wygląda na autentyczne.

CZYTAJ TAKŻE: Był najstarszym więźniem w celi śmierci. Właśnie wykonano na nim wyrok!

Strzelanina w szkole

W wyniku strzelaniny ucierpiały cztery osoby, w tym 12-letnia dziewczynka. Trzy ofiary przewieziono do szpitala, czwartej, kobiecie w wieku ok. 60 lat, udzielono pomocy na miejscu. Stan wszystkich poszkodowanych określa się jako stabilny. 23-letni mężczyzna zabił się w swoim mieszkaniu po tym, jak usłyszał, że przyszli po niego funkcjonariusze.

CZYTAJ TAKŻE: Cmentarzysko rosyjskich czołgów. Putin dostanie SZAŁU, gdy to zobaczy!

Sonda
Czy kiedykolwiek ktoś mierzył do Ciebie z broni?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają