W połowie maja została skazana na karę śmierci przez powieszenie za przejście z islamu na chrześcijaństwo. Kobieta wyznała, że jest gotowa umrzeć za Chrystusa. Dostała też karę chłosty - 100 batów - za cudzołóstwo, czyli małżeństwo z amerykańskim chrześcijaninem. Przypadek młodej Sudanki wywołał oburzenie na świecie, a wyrok islamskiego sądu potępiły Francja, Wielka Brytania i USA oraz organizacja Amnesty International
Zobacz: Chrześcijanka z Sudanu ponownie zatrzymana i wypuszczona
Byłą wtedy w zaawansowanej ciąży. W więzieniu kobieta urodziła dziecko. Codziennie modliła się do Boga, o jej życie modliły się też tysiące wiernych na całym świecie. Nawet papież Franciszek (78 l.) odmawiał różaniec w jej intencji i poprosił Boga o cud. I rzeczywiście tak się stało. 23 czerwca sudański sąd apelacyjny uchylił wyrok śmierci wydany przez sąd niższej instancji i nakazał zwolnienie Meriam z aresztu.
Zobacz: CUD w Sudanie! Meriam modliła się do Jezusa i odwołali jej karę śmierci!