Celem ataku mieli paść wierni szyici, którzy w święto Aszury pielgrzymują do meczetów. Według ustaleń polskiego wywiadu, rebelianci planowali kilka zamachów. Do wybuchów miało dojść 24 listopada, w czasie procesji z okazji muzułmańskiego święta Aszura.
Udaremnienie wybuchów to sukces pracowników wojskowego wywiadu.
We wskazanym przez nich miejscu, w opuszczonej kalacie (gliniane afgańskie zabudowania) żołnierze Polskiego Kontyngentu Wojskowego znaleźli 26 żółtych kanistrów. - Po wstępnych oględzinach, w zakopanych w ziemi 15-litrowych pojemnikach stwierdzono ślady trotylu i saletry - informuje kpt. Janusz Błaszczak, szef sekcji informacyjno-prasowej PKW w Afganistanie. Jeden z kanistrów został zabrany do szczegółowej analizy, resztę zniszczyli saperzy.
- Dzięki informacjom wywiadu i stałemu monitoringowi przebiegu święta nie doszło do tragedii, której skutki trudno sobie wyobrazić - twierdzi gen. bryg. Andrzej Tuz, dowódca Polskiego Kontyngentu Wojskowego.
SUKCES polskiego wywiadu. Żołnierze udaremnili SERIĘ ZAMACHÓW w Afganistanie
2012-11-27
15:17
To mogła być tragedia na niewyobrażalną skalę. Polskim żołnierzom w Afganistanie udało się udaremnić serię zamachów na szyitów. Jak podaje portal polska-zbrojna.pl wojskowi znaleźli prawie pół tony materiałów wybuchowych.