Świąteczny rekord Guinnessa pobity w USA! Joel Strasser umieścił we własnej brodzie 710 ozdób choinkowych
"Jak na coś tak głupawego, wymaga to pełno pracy, ale chwała jest tego warta!" - tak mówi nowy rekordzista Guinnessa, cytowany przez Daily Star. Joel Strasser zapewnił sobie miejsce w historii świata świątecznym wyczynem, na który mało kto by się zdobył. Co zrobił ten Amerykanin z Idaho? Bożonarodzeniową choinkę z samego siebie! A konkretnie ze swojego zarostu. Joel Strasser umieścił w swojej brodzie aż 710 rozmaitych ozdób świątecznych i sfotografował się, bijąc rekord Guinnessa w spektakularny sposób. Jak ujawnia, łatwo nie było, a i teraz nie jest, ponieważ taka ilość ozdób to po prostu spory ciężar i w efekcie uczucie jest takie, jak gdyby ktoś nieustająco ciągnął dzielnego rekordzistę za brodę. Czy za rok będzie to samo? Nawet więcej, bo ten Amerykanin dopiero się rozkręca!
Amerykanin ozdabia brodę bombkami. Wcześniej były akcesoria do gry w golfa i wykałaczki. Jest bezkonkurencyjny
Zaczął bić rekordy w 2019 roku, wsadzając sobie w brodę 302 bombki. W 2020 roku poprawił ten rekord po raz pierwszy, umieszczając we własnym zaroście 542 ozdoby choinkowe, zaś w 2021 roku dociągnął do 686 bombek w brodzie. "Udoskonalałem technikę, wcześniej przyczepiałem je w przypadkowy sposób" - tłumaczy Joel Strasser. A koniec Świąt nie będzie dla niego bynajmniej oznaczał końca bicia rekordów. Próbował też sił w umieszczaniu w brodzie rekordowej ilości tak zwanych koszulek golfowych (607 sztuk) i wykałaczek - w tym drugim przypadku udało mu się wsadzić ich do brody aż 3,5 tysiąca!