Samolot z papieżem, jego świtą i kilkudziesięcioma dziennikarzami z całego świata wyląduje w stolicy Panamy w środę po południu tamtejszego czasu po 13 godzinach lotu. Ogółem oczekuje się, że w XXXIV Światowych Dniach Młodzieży udział weźmie około 250 tysięcy osób ze 155 krajów, w tym około 3500 Polaków. Mają oni być najliczniejszą grupą pielgrzymów z Europy. Uroczystości trwać mają do niedzielnego popołudnia.
Tymczasem panamskie media donoszą, że w weekend doszło tam do wyłączeń prądu na znacznych obszarach stolicy i w kilku innych miastach. Państwowe przedsiębiorstwo energetyczne Etesa potwierdziło, że istotnie takowe przerwy się pojawiały. Jak m.in. wyliczano:
- w stolicy nie działały uliczne sygnalizatory. Nie podano, co spowodowało awarię, która wystąpiła także w kilku innych panamskich miastach (agencja AFP)
- operator stołecznego metra poinformował, że z powodu awarii zasilania trzeba było ewakuować pasażerów z pociągów na dwóch liniach
- w międzynarodowym porcie lotniczym Tocumen energię dostarczają generatory (gazeta "La Prensa")
Przedstawiciele przedsiębiorstwa solennie zapewnili, że trwają prace nad jak najszybszym przywróceniem dostaw (co odbywać się ma stopniowo).