Święty Mikołaj

i

Autor: Shutterstock

Święty Mikołaj bawił się z dziećmi w przedszkolu. Nie żyje [WIDEO]

2018-12-20 15:11

Fatalnie zakończyło się przedstawienie, które przygotowano dla dzieci uczęszczających do przedszkola w rosyjskim Kemerowie. W trakcie zabawy z maluchami mężczyzna, który przebrany był za Dziadka Mroza (ichniejsza wersja Świętego Mikołaja), nagle upadł na ziemię. Choć początkowo wydawało się, że to żart, to już po chwili okazało się, że to atak serca. Mężczyzny, pomimo szybkiej pomocy, nie udało się niestety uratować. Całe zdarzenie swoim telefonem nagrał jeden z rodziców.

Do tragicznego zdarzenia (i zarazem traumatycznego dla dzieci i ich rodziców) doszło we wtorek 18 grudnia w przedszkolu „Tawosoczka” w Kemerowie. Zaplanowano tam świąteczną imprezę dla wszystkich dzieci, w trakcie której zabawiać je miał m.in. mężczyzna przebrany za Dziadka Mroza. 67-letni Walery Titenko był aktorem, który wielokrotnie brał udział w tego rodzaju przedsięwzięciach. Tym razem jego zabawa z dziećmi zakończyła się jednak fatalnie.

Wesoło i energicznie podskakujący mężczyzna zabawiał dzieci, gdy nagle upadł na ziemię. Wezwane na miejsce pogotowie nie zdołało uratować mężczyzny, który zmarł w drodze do szpitala. Zagraniczne media informują, że aktor miał atak serca. Według ich ustaleń mężczyzna miał już przed świąteczną imprezą źle się czuć i uskarżać się na ból w klatce piersiowej. W swoim wolnym dniu zdecydował się na udział w zabawie, bo nie chciał zawieść przedszkolaków. Rzecznik Teatru Muzycznego Kuzbass, w którym pracował zmarły przyznał: - W ostatnich latach miał problemy ze zdrowiem. Przeszedł skomplikowaną operację serca. Mimo to wciąż występował na scenie. Nie oszczędzał się.

Tragedię nagrał jeden z rodziców, którzy uczestniczyli w pokazie:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają