Eksperci amerykańskiego rządu ostrzegają, że w czasie nadchodzącej jesieni i zimy na świńską grypę może zachorować od 60 do 120 milionów Amerykanów. Kolejne 30 milionów będzie przechodzić tę chorobę bezobjawowo. Do szpitali trafi milion osiemset tysięcy osób, a liczba ofiar śmiertelnych może przekroczyć 90 tysięcy.
Po przeczytaniu takich prognoz nikogo już nie powinno dziwić skąd za oceanem panika, a sytuacja faktycznie jest napięta. Ludzie starają się na własna rękę zabezpieczyć przez zachorowaniem, wykupują maseczki i dostępne bez recepty leki. Wielu Amerykanów stoi przed dylematem czy posyłać dzieci do szkoły, tym bardziej, że lekarze właśnie najmłodszych zaliczają do grupy szczególnego ryzyka.
Co na to władze? Starają się nie podsycać paniki i zbierają środki na walkę z wirusem. Laboratoria firm farmaceutycznych pracują na najwyższych obrotach – już pod koniec miesiąca powinna pojawić się pierwsza wstępnie sprawdzona szczepionka. Pytanie tylko czy starczy jej dla wszystkich?
Świńska grypa zabije 90 tysięcy ludzi?
2009-08-26
16:01
Kończą się wakacje, dzieci mają wracać do szkół a Amerykanie nagle wpadli w panikę i przedstawiają najczarniejsze scenariusze epidemii świńskiej grypy. Liczby rzeczywiście mogą przerażać – eksperci twierdzą, że wirus nie oszczędzi nikogo.