Nie wiadomo, dlaczego 24-letni Erik Salvadore Ayala zaczął strzelać do bawiącej się w dyskotece młodzieży. Policja nie potrafi wskazać żadnego motywu.
W dyskotece byli głównie studenci z zagranicy. Jak podała miejscowa policja, dwie dziewczyny, które zginęły na miejscu, to 17-letnia Peruwianka i 16-letnia Amerykanka. Wśród rannych są studenci z Włoch, Ekwadoru, Francji, Gwatemali i Tajwanu.
Po oddaniu serii strzałów szalenic próbował popełnić samobójstwo, strzelając sobie w głowę. Obecnie przebywa w szpitalu w stanie krytycznym.