Ten sześciolatek musiał się bardzo nudzić. Zwykłe zabawki już mu nie wystarczały, dlatego w sylwestrowy wieczór postanowił pobawić się w sypialni swoich rodziców. Jak podaje portal "thelocal.de", w jednej z szuflad znalazł futrzane kajdanki i dla zabawy nimi się skuł.
Zobacz też: Marek Kondrat lubi seks na kacu?
Kiedy rodzice sześciolatka znaleźli synka skutego seksgadżetem, z jednej strony byli w szoku, z drugiej - sytuacja wydała się im zabawna. Problem pojawił się w momencie, kiedy okazało się, że kluczyk do kajdanek gdzieś zaginął.
Matka dziecka postanowiła pojechać z malcem na komisariat policji Aschaffenburg-Hösbach. Tam policjanci "uwolnili" sześciolatka. Ciekawe, jakie mieli miny?