Sześciolatek utopił na Jacob Riis na Queensie. Tragedia na nowojorskiej plaży

2015-08-17 1:20

To miał być jeden z kolejnych pięknych wakacyjnych dni, które nowojorczycy spędzają na plażach. Niestety, tym razem zakończył się tragicznie dla rodziny sześcioletniego chłopca z Brooklynu.

Dziecko utopiło się w falach oceanu. Chłopczyk na plaży był z ciotką i dwójką starszego rodzeństwa. Jak wszyscy podczas minionego upalnego weekendu szukał ochłody w wodzie. – To był ułamek sekundy, kiedy dziecko zginęło mi z oczu i zostało porwane przez falę – opowiada ze łzami w oczach zrozpaczona ciotka dziecka. Do oceanu natychmiast wskoczył ratownik, który usiłował wydobyć na brzeg chłopca. Niestety, zanim udało się odnaleźć dziecko, było już za późno. Ratownik wyciągnął z fal oceanu bezwładne, nieprzytomne ciało. Sześciolatek został przewieziony do Brookdale University Hospital, gdzie lekarze stwierdzili jego zgon.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki