Zwrotu olbrzymiego Tyrannozaurusa Bataara skradzionego z pustyni Gobi domagają się teraz władze tego kraju.
Szkielet, znajdujący się obecnie w magazynie na Queensie, lada dzień mają przejąć służby celne.
Dinozaur został przywieziony do USA w marcu 2010 roku z fałszywymi papierami, które zaświadczały, że jest warty jedynie 15 tysięcy dolarów i pochodzi z Wielkiej Brytanii.
Tymczasem naukowcy udowadniają, że taki rodzaj dinozaura 70 milionów lat temu występował tylko na terenie, gdzie obecnie mieści się Mongolia.
szb