Pandemia, a potem wojna na Ukrainie sprawiły, że temat Państwa Islamskiego i radykałów religijnych szykujących zamachy zszedł zdecydowanie na dalszy plan. Tymczasem zagrożenie ze strony skrajnych grup muzułmańskich nadal istnieje. I mogą do nich dołączać także te osoby, które trudno byłoby o to podejrzewać. Na zdjęciu z młodości Allison Fluke-Ekren (42 l.) widzimy sympatyczną blondynkę siedzącą na wiosennej łące. Na zdjęciu policyjnym wykonanym niedawno kobieta ma na głowie czarną chustę, a oczy Allison są puste i bez wyrazu. Jak zwyczajna Amerykanka z Kansas stała się oficerem Państwa Islamskiego? Prawdopodobnie przeszła na islam pod wpływem drugiego męża, związanego z ISIS. Kobieta zradykalizowała się i zaczęła aktywnie działać w tej terrorystycznej organizacji.
Państwo Islamskie szkoli dzieci do zabijania
Od 2008 roku wraz z mężem jeździła po Syrii czy Egipcie, mieszkając to w jednym kraju, to w drugim, czasami także w Libii czy Turcji. W końcu osiadła w syryjskim mieście Rakka i zaczęła tam organizować szkolenia militarne kobiet i dziewczynek. Niektóre z nich miały tylko 10 lat, a Amerykanka zaznajamiała je z granatami, pasami Szahida wypełnionymi ładunkami wybuchowymi czy karabinami maszynowymi. Całkowicie kobiecy batalion pod nazwą Khatiba Nusaybah zaczął działać od 2017 roku. Fluke-Ekren przeszkoliła około sto kobiet i dzieci. Otwarcie mówiła im, że marzy o zamachach na USA.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 10-latka zatrzymana za morderstwo! Strzeliła kobiecie w głowę
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja szykuje atak terrorystyczny w Europie? Ukraina ostrzega
Zamach terrorystyczny na centrum handlowe
Chciała miedzy innymi zaatakować kampus akademicki pełen studentów lub zdetonować bombę w centrum handlowym. W międzyczasie coś poszło nie po jej myśli, bo kobieta próbowała opuścić Syrię. Na trop 42-latki wpadły amerykańskie władze, które od jakiegoś czasu śledziły jej działalność. Ostatecznie Amerykanka została przewieziona do USA. Jest pierwszą kobietą liderem z Państwa Islamskiego, która w Stanach Zjednoczonych usłyszała zarzuty przynależności do organizacji terrorystycznej. Przyznała się do winy, o dziwo twierdzi jednak, że szkolenie dzieci nie było jej zamiarem. Grozi jej 20 lat więzienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Mózg Putina" chce zniszczyć Polskę. "Ten kraj nie może istnieć"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja ostrzelała ROSJĘ przez pomyłkę! Kompletny chaos w armii Putina