84-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję do rutynowej kontroli w zeszłą środę (26 stycznia), w pobliżu supermarketu Tesco Extra w Bulwell w Nottingham (Wielka Brytania). Z pewnością mocno się zdziwił i nie bardzo wiedział jak się zachować, ponieważ... była to jego pierwsza kontrola policyjna w życiu. Jak podaje "BBC", kierowca przyznał funkcjonariuszom, że od 12. roku życia jeździ bez prawa jazdy i bez ubezpieczenia. Policjanci z zespołu Bulwell, Rise Park i Highbury Vale byli w szoku, stwierdzili jednak, że w tym wszystkim wielkim szczęściem jest fakt, że mężczyzna, jeżdżący w tej chwili niewielkim mini cooperem, przez całe życie nie miał wypadku. „Nikomu nigdy nie zrobił krzywdy, ani nie spowodował strat finansowych".
CZYTAJ TAKŻE: Ropa zniszczy rafy koralowe i zabije zwierzęta? Katastrofa ekologiczna w znanym kurorcie
Nie zawsze jednak tak jest, dlatego lokalna policja ostrzega, że nie warto igrać z prawem.
"Ze względu na zwiększoną liczbę kamer monitoringu na terenie Nottingham, jest duża szansa, że nawet podczas krótkiej podróży zostaniesz przez którąś sfilmowany. Dlatego upewnij się, że twoje dokumenty są w porządku, ponieważ sprawiedliwość pewnego dnia i tak cię dogoni" - można przeczytać na oficjalnym profilu policji w Bulwell.
CZYTAJ TAKŻE: Gwyneth Paltrow szczerze o znanej dziewczynie byłego męża. TAKICH słów się nie spodziewasz!