Czy ktokolwiek podejrzewał, że David Cameron w młodości umieszczał swoją męskość w pysku nieżywego wieprzka? A jednak! Jak twierdzą lord Ashcroft (69 l.) i dziennikarka Isabel Oakeshott, autorzy biografii premiera, w czasach studiów Cameron był wręcz nieokiełznany i nie odmawiał sobie niczego. Nawet seksu z martwą świnią, stanowiącego element studenckiej inicjacji... Przyszły premier miał też ochoczo palić marihuanę, o czym opowiedzieli autorom książki dawni koledzy polityka z czasów studiów na uniwersytecie w Oxfordzie.
Zobacz: Egzorcyzmy ŚMIERCI. Zabili córeczkę, wypędzając z niej diabła!