19-latek obciął głowę 29-letniej siostrze i chodził z nią po ulicy! W ręku miał strzelbę. Makabra na pobliskiej stacji paliw
Tego strasznego dnia policjanci z meksykańskiej gminy Quiroga odbierali telefony od przerażonych mieszkańców, którzy znaleźli się akurat w rejonie ulicy Lázaro Cárdenas w dzielnicy Prados Verdes. Ludzie opowiadali o młodym mężczyźnie, który paraduje po ulicach z bronią, trzymając w ręku coś, co wygląda jak zakrwawiona ludzka głowa... Funkcjonariusze pospieszyli na miejsce. Mężczyzna zachowywał się spokojnie i nie stawiał oporu podczas zatrzymania. Jak przekazał lokalnym mediom prokurator stanu Michoacán, najpierw zabrano 19-latkowi strzelbę, a potem... głowę jego siostry. To właśnie nosił po ulicach. Co się stało?
Piękna Julieta cieszyła się życiem, zostało brutalnie przerwane przez szalonego brata. Zbulwersowani internauci oddają kobiecie hołd
19-letniego Sebastiana N. aresztowano pod zarzutem morderstwa. Poszukiwania reszty ciała jego siostry trwały krótko. Nagie, bezgłowe zwłoki znaleziono na stacji paliw. Być może wyrzucił je tam z samochodu, a potem w napadzie szału ruszył w miasto, trzymając w ręku tylko głowę? Nie wiadomo, dlaczego popełnił tak straszny czyn i zdecydował się zamordować piękną Julietę M. (+29 l.). W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia tej wesołej, młodej kobiety. Jak podają meksykańskie blogi, do horroru doszło blisko szpitala. Możliwe, że podejrzany był pod wpływem narkotyków lub leczył się psychiatrycznie. Śledztwo trwa.