Wszystko wydarzyło się w miejscowości Paraiba w Brazylii. Kapucynka weszła do jednego z barów i zaczęła spijać z pozostawionych przez klientów kieliszków smaczny rum. Niestety, małpka miała słabą głowę i nawet niewielka ilość alkoholu sprawiła, że się upiła! Dostała wprost "małpiego rozumu" - chwyciła duży, kuchenny nóż i zaczęła biegać za klientami pubu wymachując nożem na wszystkie strony. Do akcji musieli wkroczyć strażacy, którzy obezwładnili kapucynkę i wyrwali jej z ręki ostrze. Ale na tym nie koniec. Małpka została odwieziona i wypuszczona do pobliskiego lasu. Jednak zamiast się uspokoić, zaczęła straszyć mieszkańców pobliskich wiosek. Kapucynkę znów trzeba było złapać i poczekać aż rum wyparuje jej z głowy!
Zobacz: Międzynarodowy Dzień Kota! Jak świętuje Jarosław Kaczyński?