Niebo stało się zielone, zerwał się porywisty wiatr. Szokujące sceny w Stanach Zjednoczonych
To nie efekty specjalne w filmie o inwazji kosmitów czy o końcu świata, a prawdziwe zdjęcia ze Stanów Zjednoczonych! W Ameryce doszło do pewnego spektakularnego zjawiska pogodowego. W niektórych częściach kraju, na przykład w Dakocie Południowej, niebo nagle przybrało jadowicie zielony kolor. Widok był jednocześnie piękny i przerażający. Jakby tego było mało, zerwał się porywisty wiatr wiejący z prędkością dochodzącą do niemal stu kilometrów na godzinę. "To wygląda jak film science fiction" - piszą przerażeni użytkownicy Twittera, udostępniając zdjęcia i filmy nagrane telefonami. Wystąpienie niezwykłego zjawiska potwierdzają media i meteorolodzy. Co się stało? Dlaczego niebo w Stanach Zjednoczonych nagle stało się zielone? Jest się czego bać? W pewnym sensie tak, ale na szczęście według ekspertów nie końca świata ani inwazji UFO, tylko porządnej burzy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Zamach na byłego premiera! Postrzelony podczas przemówienia!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Księżna Monako błaga o pomoc szyfrem?! Pokazała wymowny rysunek
Zielone niebo w USA. Naukowcy mają swoją teorię
Jak podaje choćby Fox Weather, prawdopodobnie zielone niebo to zapowiedź silnych burz z gradem, a kule gradowe mogą być wyjątkowo duże. Zjawisko zielonego nieba powstaje, kiedy światło zachodzącego słońca miesza się z rozbłyskami piorunów zza chmur - uważają meteorolodzy z National Weather Services (NWS). Rzeczywiście, po tym, jak niebo stało się zielone, w Dakocie Południowej wystąpiły silne burze z gradem. Zjawisko to jest jednak bardzo rzadkie i nie zostało jeszcze w pełni zbadane przez naukowców. Nadal więc jest tajemnicze!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Spice Girls wracają! Tajny powrót legendarnego zespołu
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pani senator stanęła na głowie i zatrzęsła gołą pupą! "Głosujcie na mnie!"