Psy królowej Elżbiety II. Jakiej rasy są psy królowej i co się teraz stanie z pięcioma czworonogami?
Jedną z największych pasji Elżbiety II były zwierzęta. Kochała psy, zwłaszcza rasy corgi, oraz konie. Jedyną osobą, która podobno miała prawo dzwonić do niej bezpośrednio o każdej porze dnia i nocy, był właśnie ich opiekun. Lecz to nie konie, a corgis stały się jednym z symboli brytyjskiej monarchii. Elżbieta II w ciągu długich siedemdziesięciu lat swojego panowania miała bardzo wiele psów i przeżyła niemal wszystkie. Jak podaje "Newsweek", monarchini w chwili śmierci miała pięć psów różnych ras. Jakiej rasy był psy królowej brytyjskiej? Dwa z nich, psy o imionach Muick i Sandy, były czystej rasy psami corgi. Był też jeden pies dorgi, mieszanka jamnika i corgi, czyli pupil imieniem Candy. Królowa miała też dwa cocker spaniele. Istny zwierzyniec! Co się teraz z nimi stanie? Gdzie trafią, kto w brytyjskiej rodzinie królewskiej się nimi zaopiekuje? Brytyjczycy płoną oburzeniem po tym, jak wyszło na jaw, co teraz stanie się z pięcioma ukochanymi psami Elżbiety II! Chociaż ona sama sprawiała, że nie brakowało im ptasiego mleka, teraz los czworonogów stał się niepewny. Wielu nie dowierza, gdzie trafią!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Smutne urodziny księcia Harry'ego. Jego zachowanie nad trumną królowej Elżbiety II wywołało burzę
PRZECZYTAJ TAKŻE: Księżniczka Charlotte szokuje podobieństwem do Elżbiety II! Skóra zdjęcia z prababci
W galerii poniżej możecie zobaczyć psy królowej Elżbiety II
Książę Andrzej przejmie ukochane przez królową psy rasy corgi. Brytyjscy poddani oburzeni
Otóż, jak ujawnia "Newsweek", psy przygarnie między innymi upadły książę Andrzej! Ten sam, za którego Elżbieta II musiała płacić miliony funtów, biorąc je prosto od brytyjskiego podatnika, byle tylko zapłacić kobiecie, która oskarżała Andrzeja o gwałty popełnione wtedy, gdy była nieletnia. Andrzej ma wziąć dwa corgis, a jego była żona Sarah Ferguson pozostałe zwierzaki. "Czym zasłużyły sobie na taki los?" - pyta jeden z internautów na Twitterze, inne komentarze mają podobny ton. Książę Andrzej skompromitował się, nie stając do procesu z kobietą, która oskarżyła go o to, że uprawiał z nią kilkukrotnie seks, gdy była nieletnią seksualną niewolnicą stręczoną mu przez amerykańskiego pedofila Jeffreya Epsteina. Andrzej nieudolnie i mieszając się w zeznaniach wszystkiemu zaprzeczał, a potem po prostu zapłacił Amerykance ogromną kwotę, by się uciszyła. Zostały mu odebrane tytuły poza książęcym oraz patronaty, nie jest też już pracującym członkiem rodziny królewskiej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Znów groźna sytuacja przy trumnie Elżbiety II! "Upadli na ziemię na oczach wszystkich". WIDEO
PRZECZYTAJ TAKŻE: Meghan Markle walczyła o tytuły książęce po śmierci Elżbiety II?! "Byli natarczywi"