Szokująca rzeź na Upper West Side. Dwójka małych dzieci zadźganych przez opiekunkę! Niania z horroru!

Ciężko sobie wyobrazić, co mogła czuć 38-letnia Marina Kim, kiedy weszła do swojego mieszkania przy 57 W 75 Street na Upper West Side. W apartamencie było całkiem ciemno. Zaczęła szukać dzieci we wszystkich pokojach. Kiedy wreszcie włączyła światło w łazience ujrzała makabryczny widok. – Usłyszałam krzyk mrożący krew w żyłach – mówi dziennikarzom sąsiadka Rima Starr. To matka, na widok tego co się stało wpadła w głęboki szok.

Oprócz pokrwawionych ciał własnych dzieci w wannie, obok znalazła również ich nianię – Yoselyn Ortegę (50 l.). Kobieta także była poraniona nożem. Wygląda na to, że Ortega zadała sobie te rany sama, najwidoczniej próbując popełnić samobójstwo po okrutnym czynie, którego dokonała wcześniej. Sąsiedzi natychmiast zaalarmowali policję. Ortega została natychmiast aresztowana i przewieziona do szpitala. Jej stan jest obecnie stabilny.

Tragedia rozegrała się, gdy matka dzieci poszła na lekcje pływania z trzecim dzieckiem, 3-letnią Nessie. To, co jeszcze bardziej szokujące, to że Marina j jej mąż Kevin byli zaprzyjaźnieni z nianią, która jest imigrantką z Dominikany. Niedawno byli nawet na Dominikanie, gdzie spędzili dziewięć dni i bardzo im się tam podobało. Poznali rodzinę Jocelyn, odwiedzili jej siostrę w Santiago i wszystko wyglądało naprawdę sielankowo...

Małżonkowie Krim sprowadzili się do Nowego Jorku niedawno z Kalifornii. Kevin jest absolwentem Harvardu, pracował w takich firmach jak CNBC, Bloomberg i Yahoo. Marina handlowała sokami egzotycznych owoców - jak acai i granaty. Ortega nie mieszkała z nimi, bo wynajmowała własne mieszkanie na Riverside Drive na Harlemie. Ale spędzała z rodziną Krim mnóstwo czasu. Teraz wszyscy spekulują co pchnęło nianię do tak okrutnego czynu.