Szokująca zmiana u księcia Harry'ego! Wszyscy od razu zauważyli

Wszyscy zauważyli, co zmieniło się u księcia Harry'ego! Królowa Elżbieta II nie byłaby tym zachwycona

Minęło już niemal pięć lat, odkąd książę Harry i Meghan Markle ogłosili, że odchodzą ze stanowisk pracujących członków brytyjskiej rodziny królewskiej i wyprowadzają się z Wielkiej Brytanii. Ich decyzja wywołała wielką burzę na całym świecie, a późniejsze zachowanie, w tym walka z Pałacem i nieustające omawianie rodzinnych niesnasek w programach, wywiadach i książkach nie zjednały im zwolenników. Wielu od lat zastanawia się, czy książę Harry nie ma już aby dosyć tych afer i życia w Stanach Zjednoczonych i czy nie tęskni za ojczyzną. Raz na jakiś czas pojawiają się plotki o tym, że chciałby spędzać w Wielkiej Brytanii więcej czasu. Ale wygląda na to, że jednak zaczął integrować się z Amerykanami i wtapiać w tamtejsze społeczeństwo. Tak przynajmniej twierdzą niektórzy z komentatorów ostatnich wystąpień księcia. Co się stało?

„Brytyjski akcent księcia Harry'ego coraz bardziej się rozmywa, aby zrobić miejsce dla amerykańskiego akcentu”

Otóż amerykańska prasa rozpisuje się o tym, że w mężu Meghan Markle zaszły ostatnio pewne poważne zmiany. Ostatni występ księcia Harry'ego nie pozostawia wątpliwości w kwestii tego, iż życie w USA wpływa na niego coraz mocniej. Książę zaczyna pomału gubić brytyjski akcent i przyswaja sobie amerykański, używa też coraz więcej typowo amerykańskiego słownictwa. Słychać to było na ostatnim filmie nakręconym, gdy Harry robił sobie sztuczny tatuaż (!) z pomocą rapera Jelly Rolla w Nowym Jorku. Książę powiedział raperowi, że chciałby mieć tatuaż "w dolnej części pleców lub na tyłku", używając mało pałacowego, za to amerykańskiego słowa "ass" i wymawiając je na amerykańską modłę. „Brytyjski akcent księcia Harry'ego coraz bardziej się rozmywa, aby zrobić miejsce dla amerykańskiego akcentu” — napisał ktoś z komentujących na platformie X. „Brzmi to tak, jakby książę Harry tracił swój brytyjski akcent” – dodaje inna osoba.