Szokujące kulisy masakry w USA. Trzy lata temu sprawca chciał "zabić wszystkich"

Sprawca masakry w Chicago już trzy lata temu chciał "pozabijać wszystkich". Mimo to mógł kupić broń palną

Mówił wprost, że "pozabija wszystkich", w swoich piosenkach i teledyskach nie krył fascynacji przemocą i szkolnymi strzelaninami w USA. Rodzina młodego mężczyzny ostrzegała policję przed groźbami Roberta 'Bobby'ego' Crimo III (22 l.) już w 2019 roku, a funkcjonariusze weszli wtedy do jego domu i skonfiskowali mu noże i miecze. Mimo to w kolejnych dwóch latach mężczyzna bez kłopotu kupił broń palną i to aż pięć sztuk. Ujawnił to podczas konferencji prasowej rzecznik policji w Highland Park, gdzie 4 lipca Crimo urządził krwawą strzelaninę. Otworzył ogień do uczestników parady zorganizowanej z okazji Dnia Niepodległości na przedmieściach Chicago.

Strzelanina w USA. Nie żyje już siedem osób, rannych zostało 39 uczestników parady

Aktualny bilans masakry w Stanach Zjednoczonych to siedem ofiar śmiertelnych i 39 rannych, spośród których 11 osób pozostaje w szpitalach. Wśród rannych są osoby w wieku od 8 do 85 lat, ofiary śmiertelne miały od 35 do 88 lat. Crimo zabił między innymi oboje rodziców dwuletniego dziecka, które przeżyło strzelaninę. 22-latek został zatrzymany, próbował uciekać w kobiecym przebraniu. Już rok wcześniej planował zbrodnię i to wtedy obmyślił taki strój. Prokuratura zamierza oskarżyć Crimo o siedem zabójstw pierwszego stopnia i wystąpić o nakaz aresztu bez możliwości zwolnienia po wpłaceniu kaucji. Kim jest sprawca masakry w Chicago?

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ojciec zostawił dziecko w rozgrzanym aucie. Gdy zmarło, zastrzelił się. ZDJĘCIA

PRZECZYTAJ TAKŻE: Tragiczny wypadek polskiego autokaru! Roztrzaskał się o dom, jest ofiara. WIDEO

Robert Bobby Crimo. Kim jest sprawca strzelaniny na paradzie z okazji Dnia Niepodległości?

Robert 'Bobby' Crimo III (22 l.) to mieszkaniec okolicy, biały mężczyzna pochodzący z zamożnej rodziny. Jego ojciec trzy lata temu kandydował na burmistrza, jest właścicielem paru sklepów. Crimo to także raper amator, który jako Awake the Rapper nagrywał piosenki i teledyski, a potem zamieszczał je na Youtube czy Spotify. Dziś profile Crimo w mediach społecznościowych są już pokasowane. W tym, co zostało wcześniej skopiowane przez amerykańskie media, wyraźnie fascynację przemocą u 22-latka. Na teledyskach z uśmiechem rzucał na przykład nabojami po szkolnej klasie. W innym klipie rapuje o tym, że zakochał się w koleżance ze szkoły, a w pewnym momencie teledysku sięga do plecaka i film się urywa. w Następnym kadrze widzimy zdemolowaną klasę, tak jakby miała tam miejsce szkolna strzelanina. "Moje czyny będą mężne i przemyślenia są zbędne, wiem co mam do zrobienia, to jest moje przeznaczenie" - rapował Robert E. Crimo. Pokazywał też w sieci rysunki, na których stoi z karabinem i we krwi naprzeciwko policjantów. W końcu zrealizował swoje fantazje w świecie rzeczywistym.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Szokujące słowa papieża o aborcji. "To jak wynajęcie płatnego mordercy"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jeden pasażer przeżył katastrofę lotniczą! Przetrwał 10 dni w dziczy dzięki kluskom