"Na stronach internetowych Avito, Vkontakte i HeadHunter pojawiły się ogłoszenia o zatrudnianiu robotników do budowy fortyfikacji i kopania rowów w obwodach zaporoskim, ługańskim i biełgorodzkim. Kandydaci będą musieli kopać rowy, budować fortyfikacje i ziemianki, montować drewniane tarcze do wzmacniania okopów, instalować piramidy przeciwpancerne i osłaniać przyczepy stalą" - podaje na Telegramie "Możem Objasnit". Do pracy rekrutuje firma StroyKom, która zbudowała między innymi Most Krymski.
Putin nie ma ludzi do budowy fortyfikacji. Przydadzą się nawet niepełnosprawni
Z opisów stanowisk wynika, że aby zostać zatrudnionym, nie trzeba się wykazać żadnym doświadczeniem. Jedynym warunkiem jest dobra kondycja fizyczna, choć, jak można przeczytać w ofertach, "nie zabraknie pracy dla osób niepełnosprawnych". Zatrudniający pokryje koszty sprowadzenia pracowników na miejsce, wyżywienia i zakwaterowania. "Możem Objasnit" zaznacza jednak, że opinie o pracodawcy są bardzo kiepskie.
Rosja rekrutuje do budowy okopów. "Nie bierz tej roboty, uciekaj!"
Pracownicy świadczący usługi dla StroyKom piszą, że mieszkają w namiotach wojskowych, ich warunki życia są złe, płace są opóźnione i nie są wypłacane w całości. "Nie zakochuj się w Stroykom LLC, bez względu na to, ile ci obiecują. Uciekaj!". No właśnie, ile obiecują? "Kandydatom oferuje się pracę rotacyjną od 30 do 90 dni z pensją od 89 do 258 tysięcy rubli" - pisze kanał. Jest to odpowiednio od nieco ponad 6 tys. zł do prawie 18. Myślicie, że będą chętni?