Król Karol III "nie wierzy w chemioterapię"? Według sławnego królewskiego eksperta chory na raka brytyjski monarcha może odmówić konwencjonalnej terapii
5 lutego wieczorem w specjalnym oświadczeniu Pałac Buckingham poinformował o nowotworze wykrytym u króla Karola III. Nie podano, jaki to dokładnie rak, wiadomo jedynie, iż został wykryty podczas ostatniego pobytu w szpitalu, a rokowania są dobre z powodu wczesnej diagnozy. Mnożą się spekulacje wokół dolegliwości brytyjskiego monarchy. A nowe doniesienia na temat jego choroby są bardzo zaskakujące! Jak ujawnił w rozmowie z GB News znany komentator królewskiego życia Tom Bower, monarcha ma nietypowe podejście do medycyny. Podobno król Karol III "nie jest zwolennikiem chemioterapii i był zawsze przeciwko niej", woli za ro rozmaite eliksiry z ziół. Już wcześniej donoszono, że monarcha to fan medycyny alternatywnej.
"Jest wielkim zwolennikiem naturalnych ziół, mikstur i tym podobnych rzeczy"
"Król jest wielkim fanem i propagatorem medycyny alternatywnej. Nie byłby zwolennikiem chemioterapii i zawsze się jej sprzeciwiał. Jest wielkim zwolennikiem naturalnych ziół, mikstur i tym podobnych rzeczy. Korzysta z rad Michaela Dicksona, który stoi na czele królewskiego instytutu medycyny alternatywnej – przez wielu jest dyskredytowany, ale król bardzo w to wierzy" - powiedział Tom Bower w rozmwie z GB News. "On nie wierzy w chemioterapię, co moim zdaniem jest ryzykowne" - wyznał królewski ekspert.
Niekonwencjonalna medycyna na komnatach Czarci pazur na ból barków
Jak pisał niedawno The Sunday Times, szef zespołu królewskich lekarzy to zapoznany zwolennik medycyny bardzo niekonwencjonalnej, zresztą podobnie jak król Karol III. Dr Michael Divon, który zna wszystkie zdrowotne sekrety royalsów, popiera homeopatię i ziołolecznictwo, przepisuje m.in. takie zielarskie specyfiki, jak czarci pazur na ból barków czy ziele jurnych kóz z Chin na impotencję. Raz stwierdził nawet, że "chrześcijańscy uzdrowiciele" mogą pomagać chorym. Czyżby Kate i króla czekała bardzo niekonwencjonalna rekonwalescencja?
Oficjalne oświadczenie Pałacu Buckingham o stanie zdrowia króla Karola III. Co ujawniono ludziom?
Co mówi pałac? "Podczas niedawnego zabiegu króla w szpitalu z powodu łagodnego powiększenia prostaty zwrócono uwagę na osobną kwestię niepokojącą. Późniejsze badania diagnostyczne zidentyfikowały postać raka. Jego Królewska Mość rozpoczął dziś harmonogram regularnych zabiegów, podczas którego lekarze zalecili mu odroczenie obowiązków publicznych. Przez cały ten okres Jego Królewska Mość będzie w dalszym ciągu jak zwykle zajmował się sprawami państwowymi i urzędowymi dokumentami. Król jest wdzięczny swojemu zespołowi medycznemu za szybką interwencję, która była możliwa dzięki niedawnemu zabiegowi szpitalnemu. Jest całkowicie pozytywnie nastawiony do swojego leczenia i nie może się doczekać jak najszybszego powrotu do pełnienia obowiązków publicznych. Jego Królewska Mość zdecydował się podzielić swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom i w nadziei, że pomoże to w zrozumieniu opinii publicznej wszystkich osób na całym świecie dotkniętych chorobą nowotworową".