Cybill Shepherd wyznała po latach, że uczyła seksu Elvisa Presleya! Aktorka ujawniła prawdę o krótkim romansie z gwiazdorem
Elvis Presley był jednym z najbardziej pożądanych gwiazdorów lat pięćdziesiątych. Niejedna fanka podpisałaby wtedy pakt z diabłem, byle tylko móc zostać z Królem sam na sam w sypialni. Ale czy na pewno sprzedanie duszy diabłu byłoby tego warte? Być może, ale dopiero po tym, jak ja uwiodłam Elvisa - wyznaje buńczucznie jedna z najseksowniejszych aktorek lat osiemdziesiątych. Chodzi o 73-letnią dziś Cybill Shepherd, aktorkę znaną między innymi z serialu "Na wariackich papierach", w którym grała prywatnego detektywa u boku Bruce'a Willisa. "Daily Star" przypomina sensacyjną autobiografię gwiazdy, w której został opisany między innymi romans z Presleyem. Co po latach pisze o seksie z Elvisem Cybill Shepherd?
"Elvis Presley kazał mi zakładać białe majtki". Gwiazda sławnego serialu odmówiła Królowi
Otóż aktorka uważa, że chociaż Elvis Presley w sumie nie był złym kochankiem, to nie potrafił zrobić jednej rzeczy. Cybill Shepherd śmiało wyznaje, że chodziło o seks oralny. "Musiałam go tego nauczyć. Cóż, są gorsze rzeczy, których można uczyć mężczyznę" - pokpiwa sobie gwiazda. Jak dodaje, jest jedna rzecz, której mimo namów Presleya nie zdecydowała się zrobić. Otóż podobno król rock'n'rolla lubił, gdy jego kochanki nosiły białe majtki, ale Cybill wprost ich nie znosiła. Romans Shepherd z Elvisem trwał krótko i miał miejsce w latach siedemdziesiątych, na parę lat przed śmiercią legendarnego piosenkarza.