Sztuczna inteligencja i technologia deep fake wkroczyły do branży porno. Ogromna ilość fałszywego porno z "udziałem" największych gwiazd showbiznesu
Sztuczna inteligencja jest groźna dla ludzi, a chociaż jej użycie może nam w wielu kwestiach bardzo pomóc, to trudno przewidzieć skalę zagrożenia. Liczne ostrzeżenia przed AI mnożą się coraz bardziej, a jednocześnie technologia ta zyskuje na popularności. Podobnie jak technologia deep fake, pozwalająca tworzyć filmy z "udziałem" dowolnej osoby poprzez tworzenie doskonałych falsyfikatów z wmontowanymi twarzami. Tym sposobem sztuczna inteligencja potrafi sprawić, by wielka gwiazda była aktorem w filmie tworzonym przez przypadkową osobę. Na przykład pornograficznym. Liczba osób, które tworzą fałszywe porno z "udziałem" największych gwiazd showbiznesu, rośnie lawinowo, a technologia jest dostępna nie tylko dla wąskiego grona wtajemniczonych - ostrzegają eksperci. Liczba forów poświęconych wyłącznie tworzeniu pornograficznych falsyfikatów wzrosła w ciągu ostatniego pół roku o 87 proc., a najpopularniejszą stronę internetową z deep fake'owym filmami dla dorosłych odwiedza 17 milionów osób miesięcznie - podaje Daily Mail, powołując się na producenta oprogramowania ActiveFence oraz LikeWeb.
I Ty możesz zostać aktorem porno mimo woli. "Najbardziej dramatyczne jest to, że nikt nie jest bezpieczny”
"Dziś widzimy, że problem dotyczy także zwykłych ludzi, ponieważ jest to tak natychmiastowe i szybkie. Najbardziej dramatyczne jest to, że nikt nie jest bezpieczny” – powiedział badacz ActiveFance Amir Oneli. Jak się okazuje, najbardziej poszkodowanymi gwiazdami są teraz piosenkarka Taylor Swift i Natalie Portman, sławna aktorka i laureatka Oscara. Filmy pornograficzne z ich wmontowanymi twarzami można znaleźć w sieci w ciągu sekund i są ich dosłownie setki, jeśli nie tysiące. Czy ktoś w końcu ukróci te praktyki? Póki co wygląda na to, że prawodawcom ciężko nadążyć za światem błyskawicznie zmieniającym się na gorsze na naszych oczach...