Według Reutersa, powołującego się na anonimowego informatora, republikański projekt ma być przedstawiony w Izbie Reprezentantów na początku 2015 roku. Czyli półtora roku po tym, jak Senat przyjął dwupartyjny projekt kompleksowej reformy imigracyjnej, który następnie utknął w Izbie z powodu kłótni republikańskich kongresmanów. Głównym powodem sporu był zapis o tzw. ścieżce do obywatelstwa dla nieudokumentowanych imigrantów i zbyt małe nakłady na zabezpieczenie granicy.
Dlatego teraz projekt republikańskich kongresmanów ma skoncentrować się przede wszystkim na jej uszczelnieniu. Jak twierdzą cytowani przez Reutersa informatorzy, taki zabieg ma sprawić, że zredukuje się do minimum liczbę kolejnych imigrantów próbujących nielegalnie przedostać się do Stanów. Wówczas będzie można zrobić porządek z tymi, którzy tu są. Według republikanów ci, którzy mają na koncie ciężkie przestępstwa zostaliby natychmiast deportowani. A ci, którzy kwalifikowaliby się pod nową wersję reformy, po spełnieniu wymogów, mogliby zalegalizować pobyt. Ale najprawdopodobniej bez możliwości zrobienia obywatelstwa.
Szykują swój projekt. Amnestia po republikańsku
2014-12-06
1:00
Wygląda na to, że republikanie już nie tylko grożą prezydentowi Obamie za wprowadzenie amnestii dla części nielegalnych. Sami postanowili coś zrobić w sprawie imigracji. Jak donosi Reuters, kongresmani szykują swoją wersję reformy. Mają zacząć od zrobienia porządku na amerykańsko-meksykańskiej granicy.