Tajemnicze nagranie o chorobie Putina! Oligarcha zdradził prawdę? Tego nikt się nie spodziewał!

Amerykański magazyn: Putin chory na raka krwi? "Mamy nagranie"

W czwartek amerykański magazyn New Lines opublikował obszerny artykuł nt. choroby Putina. Jeden z redaktorów Michael Weiss rzekomo uzyskał nagranie oligarchy bliskiego Kremlowi, na którym słychać wyraźną diagnozę: "Putin jest bardzo chory na raka krwi". Co do źródła, dziennikarze twierdzą, że otrzymali je od zachodniego inwestora (venture capital), który nagrał całą rozmowę - naturalnie bez wiedzy oligarchy. Materiał ma pochodzić z połowy marca, a New Lines otrzymał go pod warunkiem, że nie zostanie opublikowany.

Dlaczego źródło magazynu miałoby udostępnić tak ważne nagranie? - Mówi, że zdradził zaufanie kolegi z powodu obrzydzenia wojną na Ukrainie. Obrzydzenia, które jego nagrany potajemnie rozmówca najwyraźniej podziela - czytamy.

Zobacz też: Jej twarz stała się symbolem wojny na Ukrainie. Olena Kuryło walczy o wzrok w Polsce

12 zdjęć

Endokrynolog o Putinie: "Ma wygląd cushingoidalny"

Cytowany przez amerykański magazyn profesor endokrynologii z Uniwersytetu Oksfordzkiego Ashley Grossman przyjrzał się twarzy rosyjskiemu prezydentowi. Tym samym teorii o raku krwi nie grzebie, a wręcz przypisuje mu konkretne symptomy związane z używaniem sterydów. - Putin zawsze był bardzo wysportowanym mężczyzną o nieco szczeuplejszym wyglądzie. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat wydaje się, że jego twarz i szyja nabrały objętości. Nazywa się to cushingoidalnym wyglądem i jest zgodne z używaniem sterydów - czytamy. A te sterydy, jak twierdzi, są zwykle przepisywane w przypadku różnych rodzajów chłoniaka - dość agresywny rak krwi, wymagający intensywnej chemioterapii, lub szpiczaka - raka komórek plazmatycznych.

Tajemniczy oligarcha wyznał prawdę. Kim jest?

Choć wiarygodność - niepublikowanego przecież nagrania - może wydawać się wątła, magazyn New Lines podkreśla, że zweryfikował głos oligarchy z nagrania i ustalił jego tożsamość. Nie zostanie jednak zdradzona ze względu na etykę: przypomnijmy, że Rosja wprowadziła karę 15 lat pozbawienia wolności dla osób uznanych za winne rozpowszechniania "fałszywych" informacji o wojnie na Ukrainie. Informacja o raku Putina kwalifikowałaby się pod ten paragraf. O tajemniczym oligarsze, który miał wyjawić prawdę o Putinie wiadomo tyle: w 2021 r. był notowany na liście Forbesa 200 najbogatszych Rosjan. Tajemnicze nagranie ma trwać 11 minut, a w jego trakcie oligarcha potępia Putina, wojnę i to, co władca Rosji zrobił z gospodarką. "Mówi następnie, że "wszyscy mamy nadzieję", że Putin umrze na raka lub w wyniku jakiejś wewnętrznej interwencji w Moskwie, na przykład zamachu stanu, aby uchronić Rosję przed dalszym nieszczęściem" - czytamy.

Zobacz też: Grozi nam wojna nuklearna? Rosja straszy: "Katastrofalny scenariusz dla wszystkich"