Księżna Monako zniknęła! Charlene nie była widziana już od trzech tygodni. Jej mąż pokazuje się tylko z... daleką kuzynką
Co się dzieje z księżną Charlene?! Żona władcy Monako nie była widziana nigdzie od trzech tygodni. Chociaż lato sprzyja różnym wydarzeniom i imprezom, 45-latka ominęła nawet Wimbledon. Za to jej mąż książę Albert brylował na trybunach, ponownie widziany z daleką kuzynką Melanie-Antoinette Costello de Massy (38 l.), która podobno należy do grona jego najbliższych przyjaciół... To kolejny raz, kiedy na temat małżeństwa byłej pływaczki olimpijskiej z księciem Monako Albertem (60 l.) krążą sensacyjne plotki. Chwilowo udało się je ugasić, a Charlene jeszcze niedawno regularnie pojawiała się u boku męża na różnych oficjalnych wydarzeniach, teraz jednak ponownie zniknęła, a plotki powróciły.
Charlene Wittstock i książę Albert. Małżeństwo wstrząsane skandalami
Fatalny stan małżeństwa księcia i księżnej Monako to temat plotek, które krążą po świecie dosłownie od dnia ich ślubu w 2011 roku. Zapłakana Charlene nie wyglądała na szczęśliwą i podobno chciała uciec sprzed ołtarza... Potem zdawało się, że para jednak będzie razem. Charlene i Albert doczekali się dzieci, 8-letnich dziś bliźniąt Gabrielli i Jacquesa. Ale plotki o kolejnych zdradach i nieślubnych dzieciach znanego z hulanek i swawoli księcia powracały. A mniej więcej dwa lata temu skandal nabrał rumieńców. Charlene wyjechała do rodzinnego RPA, oficjalnie by doglądać swojej fundacji ratującej nosorożce. Wizyta przeciągnęła się niemal do roku, oficjalnie z powodu poważnej infekcji uniemożliwiającej podróże, na jaką zapadła księżna, nieoficjalnie - przez kolejnego nieślubnego potomka Alberta.