Odnaleziono ciało zaginionego dziecka! Martwy 12-latek na strychu w domu grozy. To czwarty tajemniczy zgon w tym budynku
Ta sprawa jest coraz bardziej smutna i przerażająca! W tajemniczym domu przy 107 Sheffield Avenue w South Buffalo w stanie Nowy Jork znaleziono ciało 12-letniego chłopca. Dziecko zaginęło już cztery lata temu. Jaylen Griffin (+12 l.) wyszedł z domu, mówiąc matce, że idzie do sklepu. Nigdy nie wrócił do domu. Poszukiwania nie przyniosły efektu. Teraz doszło do smutnego przełomu w sprawie. Pracownik gospodarczy podczas remontu natknął się na szczątki ludzkie na strychu domu w dalszym sąsiedztwie, osiem kilometrów od miejsca zaginięcia Jaylena. Duży, drewniany budynek był dobrze znany policji. Często mieszkały tu osoby z kryminalną przeszłością, lokatorzy nieustająco się zmieniali.
W ciągu zaledwie czterech lat policja była wzywana na 107 Sheffield Avenue czterokrotnie właśnie w związku z kilkoma różnymi zgonami
Zwłoki zidentyfikowano jako należące właśnie do zaginionego 12-latka. Były w tak daleko posuniętym rozkładzie, że tożsamość dziecka potwierdzono przy pomocy porównania zębów z danymi od dentysty. Matka Jaylena nie dożyła rozwiązania zagadki zaginięcia syna. Zmarła zaledwie kilka miesięcy wcześniej, nie wytrzymując dramatu. Tymczasem prasa ujawnia wstrząsające fakty. To już czwarte ciało znalezione w tajemniczym domu grozy! Jak pisze Daily Mail, w ciągu zaledwie czterech lat policja była wzywana na 107 Sheffield Avenue czterokrotnie właśnie w związku z kilkoma różnymi zgonami. Nie ujawniono, co to były za zgony i czyje, wiadomo jedynie, że nikogo w związku z nimi nie aresztowano. Śledztwo w sprawie zaginięcia i śmierci 12-latka trwa.