Nowy wirus już w Europie
Lekarze są coraz bardziej zaniepokojeni wirusem powodującym zapalenie płuc, który coraz szybciej rozprzestrzenia się w Chinach, a który w ubiegły weekend dotarł już do Europy. Jak donosi "Daily Star", "lekarze w Danii i Holandii potwierdzili, że wirus tam się rozprzestrzenił, a ta ostatnia potwierdziła, że liczba dzieci w wieku od pięciu do 14 lat, które są najbardziej zagrożone, wzrosła do 130 na 100 tys. populacji w ciągu zaledwie tygodnia". W Danii natomiast liczba zachorowań na zapalenie płuc wśród dzieci jest w tej chwili trzykrotnie wyższa, niż w podobnym okresie w poprzednim roku.
Doktor Hana Patel z brytyjskiego National Health Service zwraca uwagę, by nie bagatelizować wirusa. "Jest to zapalenie płuc spowodowane infekcją, a stan większości ludzi wraca do zdrowia w ciągu dwóch do czterech tygodni, ale u dzieci, osób starszych i osób z chorobami serca lub płuc istnieje ryzyko powikłań i mogą wymagać leczenia w szpitalu".
Czego się bać? Osiem objawów nowego wirusa
Eksperci obawiają się, że wirus - jak go określają - podobny do Covid-19, rozprzestrzeni się błyskawicznie. Radzą, by rozważyć noszenie maseczek, apelują też, by zwracać uwagę na osiem objawów, jakie daje ta choroba. Oto one:
- Bardzo wysoka temperatura
- Pocenie się i dreszcze
- Szybkie bicie serca
- Ostry ból w klatce piersiowej
- Płytkie oddechy
- Duszność
- Suchy, męczący kaszel
- Delirium lub dezorientacja.