Statek był przeładowany, dlatego zawiódł jego silnik. Pasażerowie dolnego pokładu, widząc, że woda znalazła się za blisko burty, w panice wspięli się na górny. Jednostka przechyliła się gwałtownie i zatonęła. Chcąc ujść z życiem, ludzie czepiali się wszystkiego, co unosiło się na wodzie. Zanim przybyli ratownicy, utonęło co najmniej 7 osób.
Przeczytaj więcej: Dwoje Polaków zginęło w katastrofie promu w Tajlandii