Mały Jeremy Triantafilo (4 l.) jeździł na rowerku po chodniku, kiedy nagle zaatakował go pies sąsiadów.
- Pojawił się nie wiadomo skąd. Rzucił się na Jeremy'ego - opowiada Erica, matka chłopca. Bestia otworzyła pełną kłów paszczę i ugryzła malca w nóżkę. Wtedy Tara przybiegła z odsieczą - nie jak domowy kot, ale jak lew! Wpadła między rozjuszonego psa a chłopca. Podrapana psina zaskomlała i uciekła jak niepyszna. Chłopiec ma tylko lekkie obrażenia. Kotu nic się nie stało, a zyskał sławę.z
Zobacz też: Kot ratuje dziecko przed atakiem psa! Zobacz bohaterskiego kota-ninję WIDEO
Wiadomości Se.pl na Facebooku
Ten kot wyrwał dziecko z paszczy psa!
2014-05-16
23:51
O kocim bohaterze mówi teraz cały świat! Wszyscy wychwalają futrzaka pod niebiosa. Czym wsławiła się niepozorna kocica Tara z Bakersfield w USA?