Deyan Valentinov Deyanov (28 l.) był opływającym w luksusy dzieckiem prominentnych bułgarskich działaczy komunistycznych. Ale wpadł w narkotyki i tak się nimi faszerował, że przehulał wszystkie pieniądze i stał się bezdomnym, a potem kompletnie zwariował.
Patrz też: Sandomierz: Nożownik zabił chłopaka i ranił dwie dziewczyny
W swojej melinie ustawił z pustaków ołtarz ze zdjęciem Jezusa, a sam uznał się za Boga. Ale miał jeszcze jednego idola - Predatora, kosmitę zabójcę ze znanego filmu, który obcinał ludziom głowy. Dlatego też postanowił, że sam zostanie Predatorem.
Poszedł z nożem do supermarketu, wybrał zupełnie przypadkową kobietę i zaatakował. Jennifer Mills-Westley (60 l.) próbowała uciekać. Schowała się na zapleczu. Gdy myślała, że jest już bezpieczna, wyszła z kryjówki. Ale Deyanov na nią czekał. Rzucił się na kobietę i poderżnął jej gardło. Potem czternaście razy zadawał ciosy nożem, aż odciął ofierze głowę. Chwycił ją za zakrwawione włosy i wybiegł na ulicę. Tam powalili go na ziemię sklepowi ochroniarze i klienci.