Islamscy terroryści planowali przeprowadzenie serii krwawych zamachów nie tylko w znienawidzonych przez siebie Stanach Zjednoczonych, ale i na terytorium Europy! Zostali powstrzymani w ostatniej chwili.
Takie informacje ujawniły władze USA po tym, jak rozpoczęły serię nalotów na pozycje terrorystów z Państwa Islamskiego (ISIS) w Syrii. Bombardowania zabiły już co najmniej kilkudziesięciu dżihadystów i - według amerykańskiego wywiadu - udaremniły krwawe zamachy w Europie i Stanach.
Jak stwierdził Ben Rhodes, doradca prezydenta Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego, termin ataków był już bardzo bliski i nie można było dłużej czekać.
Amerykanie nie sprecyzowali, gdzie dokładnie miałoby dojść do aktów terroru, jednak jednym z celów była najprawdopodobniej siedziba Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Jak niedawno ujawniła holenderska telewizja państwowa, zatrzymano osoby przygotowujące się do zamachu na ten budynek.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail