Jak donosi tvn24.pl, powołując się na agencję Reutera, porwany Francuz w nagraniu przedstawia się, podaje swój wiek, datę urodzin oraz mówi, że w Algierii jest od 20 września, a uprowadzony został 21 września.
Mężczyzna twierdzi, że został uprowadzony przez grupę secesjonistów z Państwa Islamskiego, którzy określają się jako Algierscy Żołnierze Kalifatu.
Władze francuskie niestety potwierdziły informacje, ze wideo jest prawdziwe:
- Niestety, potwierdzamy, że na nagraniu jest 55-letni Herve Gourdel, francuski turysta, uprowadzony w niedzielę - powiedział na konferencji prasowej w Nowym Jorku minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius. Dodał, że sytuacja jest krytyczna, ale Francja nie chce ulec szantażowi.
- Staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, by uwolnić zakładników, ale terroryści nie zmienią naszego stanowiska - powiedział Fabius.
Zobacz też: POMYŁKA antyterrorystów! ZDEMOLOWALI nie ten dom...
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail