Terroryści sprzedają zabytki, by finansować swoją działalność. „Dziedzictwo kultury jest w wielkim niebezpieczeństwie”

2014-09-30 13:33

Państwo Islamskie w Iraku niszczy zabytki i sprzedaje starożytności, żeby sfinansować swoją działalność – ostrzegali eksperci podczas seminarium zorganizowanego w Paryżu przez UNESCO. Spotkanie było poświecone zagrożonemu dziedzictwu narodowemu Iraku – podaje „tvn24.pl".

- Dziedzictwo irackiej kultury jest w wielkim niebezpieczeństwie. Możemy odczuwać skrupuły, potępiając zbrodnie przeciwko dziedzictwu, podczas gdy najgorsze zbrodnie popełniane są wobec ludzi – mówił Philippe Lalliot jeden z ambasadorów UNESCO.

- Czy należy zajmować się 'czystkami kulturowymi', kiedy liczba zabitych idzie w dziesiątki tysięcy? Tak, należy – podkreślił Francuz.

Terroryści Państwa Islamskiego działający na terenie Iraku niszczą kościoły i świątynie zarówno chrześcijańskie i żydowskie jak i muzułmańskie. W powietrze wysadzony został grób proroka Jonasza w Mosulu, posągi oraz asyryjskie pałace.

Zobacz też: Terroryści znów grożą: Zgodnie z wolą Boga zaatakujemy Nowy Jork!

Eksperci wskazują, że wiele starożytnych drogocennych zabytków jest przez terrorystów rozkradanych i wystawianych na sprzedaż. Z kulturowego dziedzictwa Iraku Państwo Islamskie uczyniło nowe źródło finansowania swojej działalności.

- UNESCO zaapelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ o przyjęcie rezolucji zakazującej prewencyjnie wszelkiego obrotu obiektami kulturowego dziedzictwa irackiego i syryjskiego, aby w ten sposób zwalczać nielegalny handel – mówiła dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki