Funkcjonariusze wśród rozszarpanych ciał ofiar ataku odnaleźli szczątki samobójczyń. Pierwsze, rozczłonkowane na kawałki ciało terrorystki służby porządkowe znalazły na stacji Łubianka. Cała była jedynie głowa i kawałek nogi kobiety. Na stacji Park Kultury, gdzie wybuch był mniejszy, odnaleziono szczątki drugiej samobójczyni. Na podstawie części zwłok milicja próbuje ustalić tożsamość kobiet. Śledczy rozesłali też zdjęcia do wszystkich moskiewskich posterunków milicji. Opublikowali je też w mediach licząc, że uda się dotrzeć do ludzi, którzy przygotowali kobiety do zamachu.
Przeczytaj koniecznie: Moskwa: atak terrorystyczny w metrze zabił 39 osób, były 3 ładunki wybuchowe - WSTRZĄSAJĄCE WIDEO
Niestety, liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć. Wśród 71 rannych kilkanaście osób jest w stanie ciężkim, a 5 w stanie krytycznym. Wczoraj w nocy w szpitalu zmarła 39 ofiara. Rannych odwiedził wczoraj premier Władimir Putin (58 l.), a w Moskwie ogłoszono żałobę narodową. Mieszkańcy rosyjskiej stolicy obawiają się, że to nie koniec ataków terrorystów. Wczoraj rano w centrum Moskwy odnaleziono paczkę z dwoma butelkami i baterią zamontowaną pod radiowozem. Na szczęście ładunek okazał się tylko atrapą. Milicja i wojsko wciąż postawione są w najwyższy stan gotowości.