- Te wydarzenia powinny być dla nas sygnałem, by jak najszybciej przeprowadzić prace w obu izbach i wprowadzić nowe prawo w życie - mówił w wywiadzie dla CNN republikański senator Lindsey O. Graham, jeden ze współautorów projektu. - Chcę jeszcze raz podkreślić i przypomnieć tym, którzy wzywają do opóźnień, że nasz projekt zakłada dokładną weryfikacje każdej osoby, o której teraz nic nie wiemy. I jeżeli w czasie sprawdzania okaże się, że dana osoba miała jakieś powiązania z grupami terrorystycznymi lub popełniła jakieś przestępstwa, to zostanie od razu deportowana.
Wydarzenia w Bostonie, to argument za reformą!
2013-04-23
4:00
Długo nie trzeba było czekać na kontrę zwolenników kompleksowej reformy imigracyjnej. Wczoraj informowaliśmy, że przeciwnicy reformy wykorzystują ostatnie wydarzenia w Bostonie do zmian treści reformy. Jednak dla autorów projektu i tych, którzy od początku im kibicowali, zamach w Bostonie powinien być argumentem za tym, by jak najszybciej ją wprowadzić - donosi "Washington Post".