Norman i Gwendoline Hendricksonowie z Cambridge w stanie Nowy Jork najpierw byli przyjaciółmi, a potem bardzo kochającym się małżeństwem. Niestety, 8 lutego Gwendoline zmarła, miała 89 lat. Jej mąż z resztą rodziny jechał, żeby ją pochować. Niestety, nie dojechał... W drodze na cmentarz uległ wypadkowi samochodowemu. W ten sposób starszy pan dołączył do swojej ukochanej żony.
To była miłość aż po grób
2013-02-24
3:00
To historia o miłości aż po grób. I to dosłownie.