Ta historia chwyta za serce. Pewien 91-letni mężczyzna zdecydował się odstąpić przeznaczoną dla niego szczepionkę przeciwko COVID-19 matce niepełnosprawnego chłopca. - Ta kobieta nie może zachorować i nie może przynieść wirusa do domu - powiedział Włoch. Historię opisał florencki dziennik "La Nazione", trzeba przyznać, że pokazuje ona, że w ludziach jest dobro, a takie zachowanie zasługuje na pochwałę.
Włoski senior otrzymał zaproszenie na początek marca, jednak mężczyzna zamiast wyczekiwać terminu zdobył się na wzruszający czyn. Zawiadomił on miejscową służbę zdrowia i poinformował, że chce odstąpić swój termin matce niepełnosprawnego chłopca. Kobieta wcześniej apelowała, by rodzice dzieci z niepełnosprawnościami mieli pierwszeństwo podczas szczepień. Syn kobiety nie został dopuszczony do szczepienia ponieważ lekarze orzekli, że jego stań zdrowia na to nie pozwala. To skłoniło seniora do działania. Uznał on, że kobieta powinna zostać zaszczepiona, by nie zachorować i nie przynieść choroby do domu. - Zaszczepcie najpierw tę kobietę, ja mam już 91 lat - powiedział mężczyzna. Na razie nie wiadomo, czy prośba zostanie spełniona, o tym zadecydują władze sanitarne.
Przeczytaj również: Szczepionki wreszcie dotarły do Nowego Jorku. Zaszczepią więcej ludzi
Źródło: PAP